Dlaczego chciałbym żebyś przestał używać New Age’owego 4D, 5D, 6D? Ponieważ duchowość w odróżnieniu do New Age ma praktyczne nazwy poszczególnych gęstości subtelnych. Zapraszam do opracowania.
Początek
Izaak Newton był atomistą i mówił o najdrobniejszych cząstkach materii otoczonych pustką. Pustkę próbowano zastąpić eterem, który jest pewnym, acz subtelniejszym niż np. krzesło, rodzajem materii. W filozofii starożytnej eter był rozważany przez Arystotelesa jako dodatkowa piąta substancja (element, żywioł), oprócz czterech żywiołów, czyli wody, ognia, ziemi i powietrza, z których składa się wszechświat. Stąd związek słowa „eter” z „kwintesencją”: po łacinie quinta essentia, piąta esencja, eteryczny piąty element, jednoczący cztery podstawowe.
Z czasem pojęcie eteru wykorzystywane w filozofii stało się bliższe fizyce. W XVII w. interesujące badania w tym zakresie prowadził Newton, dla którego eter był środkiem pośredniczącym w przesyłaniu siły grawitacji. To rozumowanie miało doniosłe znaczenie filozoficzne. W filozofii indyjskiej ten Arystotelesowski piąty żywioł to akaśa. W hinduizmie akaśa oznacza podstawę i esencję budowy wszystkich rzeczy w świecie materialnym; najmniejszy materialny element stworzony z materii świata astralnego. Podstawowy żywioł planu astralnego to panćamahabhuta — jeden z pięciu klasycznych żywiołów indyjskich. Jego główną cechą jest śabda (w dewanagari dźwięk). W języku hindi akaśa oznacza niebo (w sensie fizycznym, czyli nieboskłon).
Inny myśliciel, Platon, mówił o siedmiu sferach planetarnych, o życiu pozagrobowym i podróży, następnie ewentualnej reinkarnacji.
Renesans przyniósł kolejne odkrycia medyczne i naukowe, w tym znany temat elektromagnetyzmu i działania układu nerwowego. Franz Anton Mesmer, korzystając z nowych opracowań, opublikował własną pracę na temat „zwierzęcego magnetyzmu”, dodając element nazywany w Indiach linga sharira. Terminu „ciało astralne” używali w średniowieczu alchemicy, mówiąc o „przemierzaniu gwiezdnych regionów”. Samo ciało było uznawane za „kamień filozoficzny” lub „żywy kamień” alchemika. O tym ciele wspomina również Paweł w Pierwszym Liście do Koryntian (chociaż nie bezpośrednio). W kabalistycznym Drzewie Życia sefira Hod (tj. ciało astralne) uważane jest za część ludzkiej duszy związanej ze zwierzęcymi emocjami, z namiętnościami, pragnieniami. Analogie pomiędzy ideą świata astralnego a nieświadomego umysłu zostały zauważone przez Zygmunta Freuda, który świadomość mesmerycznego zwierzęcego ja, wartość hipnozy, transu i snu, energii życiowej zastąpił czysto psychologicznym paradygmatem: libido, świadomość i podświadomy umysł. W późniejszym czasie Wilhelm Reich próbował wykorzystać „witalistyczną” teorię i eksperymenty do przywrócenia terminu energii życiowej (ciała eterycznego). Sam Carl Jung, odkrywając dynamikę i symbole pamięci, snów i religijnej inicjacji, czerpał z alchemii i wzorców antycznych. Podróż astralną postrzegał jako paradygmat poszukiwań duszy człowieka, opisywał nieświadomość zbiorową kształtowaną przez archetypy i język symboli wizji i snów.
Wspominam o tym, ponieważ oddzielanie nauki od duchowości, psychologii od duchowości, psychologii od mistyki jest zupełnie niepotrzebne. Łatwo zrzucić winę na działanie sił arymanicznych, których celem jest uziemienie ludzkiej myśli, oddzielenie jej od duchowego pierwiastka, trudniej się przyznać, że psychologia ma swoje korzenie w ezoteryce, mistyce, alchemii, że współczesna nauka mówi coraz to częściej o nieskończonej przestrzeni między najmniejszymi znanymi nauce atomami, o tym, że wszystko zbudowane jest z energii.
Gęstość fizyczna
Gęstość oznacza stosunek masy pewnej ilości substancji do zajmowanej przez nią objętości. W ujęciu ezoterycznym i duchowym wyrażenie „gęstość fizyczna” oznacza najbardziej zbity rodzaj atomów nazywany materią. Materią będzie stół, krzesło, samochód, silnik, skóra, kości, mózg, planeta itd.
Gęstość eteryczna
Eter przenika fizyczność, tak samo jak wyższe wibracyjnie atomy przenikają eteryczność i fizyczność, idealnie współgrając ze sobą. Każda cząstka materii (płynna, stała, gazowa) jest otoczona powłoką eteryczną i jest ona matrycą dla kształtu fizycznego, wystając poza powierzchnię skóry na odległość ok. 5 cm. Otoczka wokół ciała organizmów żywych wibruje najjaśniej i tworzy tzw. ciało eteryczne.
Ciało eteryczne spełnia kilka ważnych funkcji:
1. Wchłania pranę, czyli energię życiową, a następnie rozprowadza ją po całym ciele fizycznym.
2. Doprowadza do mózgu fizycznego i systemu nerwowego świadomość z poziomu astralnego i wyższych.
3. Jest odpowiedzialne za ilość sił życiowych, sferę seksualności i reprodukcyjności, przyczynia się do tworzenia zalążków życia.
4. To pierwsze najniższe ciało mające czakramy (wirujące porty energii), które pobierają i wydzielają energię ze swojej gęstości.
Wspomniałem o pranie, nazywanej często maną, ki, chi. Kuleczki życiowe mogą być dostrzeżone przez każdego. Szybują one w atmosferze w olbrzymich ilościach, szczególnie podczas słonecznego dnia. Najłatwiej można je dostrzec, jeśli oderwiemy wzrok od słońca i skupimy go na czystym niebie. Świetlista kuleczka jest prawie bezbarwna i może być porównana z wiązką białego światła. Gdy świeci słońce, kuleczki rodzą się w ogromnej ilości, podczas złej pogody liczba kuleczek zmniejsza się, a w nocy ich powstawanie jest całkowicie zawieszone. Oznacza to, że w nocy zużywamy zapas, jaki gromadzimy w ciągu dnia, i chociaż całkowite wyczerpanie nie jest możliwe, to po kilkunastu pochmurnych dniach ten zapas wyraźnie się zmniejsza, a to ostatecznie wpływa na nasze siły życiowe, entuzjazm.
Ludzie, którzy z powodu amputacji utracili którąś z kończyn, często odczuwają ból w odciętej części ciała, tak jakby wciąż stanowiła integralny fragment ich organizmu. Przyczyną tego jest fakt, że eteryczna część danej kończyny nie została usunięta razem z częścią fizyczną.
Na ciało eteryczne ma wpływ również pożywienie. Do ciężkostrawnych pokarmów zaliczamy: mięso, produkty mączne, cukry, alkohol, jedzenie przetworzone i chemiczne. Energia jedzenia osiada w ciele subtelnym i prowadzi do ociężałości energetycznej lub „uziemienia”. Skutkiem spożycia ciężkich pokarmów jest nieprzytomność umysłowa, która tworzy szarą chmurę w ciele eterycznym. Lekkie posiłki z roślin, warzyw, strączków (soczewica, fasola, groch, bób, ciecierzyca, soja), najlepiej z upraw ekologicznych, podnoszą energię ciał subtelnych. Czujemy się lekko, energia z wyższych ciał subtelnych swobodnie przepływa do niższych, atomy w żaden sposób nie są hamowane ich cięższymi odpowiednikami.
Kiedy w kształtującej się psychologii zrezygnowano z używania terminu „ciało eteryczne, witalne” (wspominany wcześniej Reich), na początku XX w. biolodzy tacy jak Ernst Haeckel postrzegali embriologię jako rekapitulację ewolucji, która zakłada jakiś rodzaj zorganizowanej pamięci. Również współcześni biolodzy, tacy jak Rupert Sheldrake, zainspirowani ideami Junga i witalizmu przyjmowali istnienie pól pa- mięci zawierających tzw. moce pierwotne albo siły witalne, które dziś nazywamy polami morficznymi. Właśnie zarodki tych pól wibrują już na poziomie gęstości eterycznej, tworząc swoistą matrycę, sos wzorców.
Gęstość astralna
Materia astralna przenika materię fizyczną jako bardziej subtelna, zatem każdy atom fizyczny pływa niejako w oceanie materii astralnej, która go otacza i wypełnia wszystkie szczeliny w materii fizycznej. Naukowo udowodniono, że nawet najdrobniejsza czy najtwardsza substancja nie ma dwóch wzajemnie stykających się atomów i że odległość pomiędzy nimi wielokrotnie przewyższa ich własne rozmiary. Eter porusza się z doskonałą swobodą pomiędzy cząstkami fizycznymi, z kolei materia astralna przenika materię eteryczną i porusza się z całkowitą swobodą pomiędzy jej cząsteczkami.
Istota żyjąca w gęstości astralnej może stać w tym samym miejscu w przestrzeni co my. Pamiętajmy, że każda z tych istot może być zupełnie nie- świadoma istnienia drugiej. Zasada wzajemnego oddziaływania wyjaśnia, teoria biogenetyczna (rekapitulacji) — teoria, która zakłada, że rozwój danego osobnika od zarodka do formy dorosłej przebiega w sposób odzwierciedlający stadia ewolucji odległych przodków, rozwój osobniczy oddaje zaś całość rozwoju filogenetycznego gatunku. dlaczego różne gęstości subtelne nie są od siebie oddzielone w przestrzeni, lecz istnieją wokół nas. Świat astralny jest wobec tego pewnym stanem istnienia, a nie osobnym miejscem w przestrzeni.
Uczucia wibrujące w ciele astralnym nie wpływają zbytnio na ciało mentalne (jeszcze subtelniejsze lub wyższe — jeśli ktoś woli), ale mogą ciału mentalnemu uniemożliwić oddziaływanie na mózg fizyczny. Stare przysłowie mówi: „Emocje przesłaniają rozum”.
Ciało astralne spełnia kilka ważnych funkcji:
a) Umożliwia powstawanie emocji, uczuć oraz wrażeń.
b) Jest pomostem pomiędzy umysłem a ciałem fizycznym, przekazując impulsy ciała mentalnego do fizycznego mózgu. Odgrywa rolę samodzielnego narzędzia świadomości i działania.
Ciało astralne w swojej sferze, gęstości astralnej, w ogóle się nie męczy; tym, co doprowadza do zmęczenia, jest żmudna praca utrzymania w ruchu cząstek mózgu fizycznego. Nadmierne i długotrwałe uczucie, emocja, nagły entuzjazm ogromnie wyczerpują organizm. Podobnie jest z ciałem mentalnym, bo dla umysłu stan zmęczenia w ogóle nie istnieje, to mózg potrzebuje odsapnąć.
Podczas snu opuszczamy swoje ciało fizyczne i nasza świadomość wędruje przez ciało eteryczne do ciała astralnego. Wytworzone ciśnienie wprowadza do naszego ciała eterycznego energie będące przypadkowym zbiorowiskiem materii znajdującej się w pobliżu miejsca, gdzie śpimy. Dlatego tak ważne jest dobre miejsce odpoczynku, aby naszego ciała nie wypełnił niski rodzaj energii, co skutkuje nieprzyjemnym odczuciem po przebudzeniu. Ciało astralne w gęstości astralnej jest odpowiedzialne za przeżywanie świadomych snów, eksterioryzację (OBE), pozwalając naszej świadomości swobodnie się poruszać w tej gęstości, także za wy- ładowania naszej podświadomości (ego). Wielu z nas mgliście pamięta własne sny, dlatego świat fizyczny wydaje się jawą, sen zaś życiem imaginatywnym. Nic bardziej mylnego: podczas pracy ze sobą, nad sobą możesz być świadomy we wszystkich sferach, gęstościach, nie tylko w ciele fizycznym lub w ciele mentalnym odpowiedzialnym za wolę i myśli.
Gęstość mentalna
Ilekroć myślimy, wprawiamy w ruch znajdującą się w nas materię mentalną. Wytworzone w ten sposób wibracje udzielają się materii naszego ciała astralnego, a te z kolei wpływają na materię eteryczną działającą na stałą materię fizyczną, czyli szarą substancję mózgu. Ciało mentalne jest narzędziem, za pomocą którego przejawiamy się jako jaźń, konkret- ny intelekt. Innymi słowy: umysł jest jaźnią działającą w ciele mentalnym. Gdy myśl zawiera egoistyczne myśli, poza materią mentalną uruchamia się materia astralna, która zaniża wibracje myśli. Myśl wzniosła, czyste uczucie przyciąga do siebie energie lżejsze, podobne sobie.
Ciała mentalne ludzi różnią się liczbą aktywnych i rozwiniętych cząstek. Ciało słabo wykształcone ma wiele nieaktywnych atomów, wskutek czego każda próba myślenia przynależna do tych cząstek podąża okrężną drogą, czyli szuka innych, już wcześniej zgromadzonych skojarzeń. Samo czytanie nie dostarcza potrzebnego materiału do rozwoju ciała mentalne- go, ale przyczynia się do zadawania pytań, które zawsze, gdy coś analizujemy, o czymś myślimy lub coś sobie wyobrażamy, wpływa na jego rozwój, wysubtelnianie.
Ciało mentalne spełnia kilka ważnych funkcji:
1. Jest narzędziem jaźni służącym do konkretnego myślenia.
2. Pozwala wyrażać konkretne myśli w sferze fizycznej za pośrednictwem ciała astralnego, mózgu eterycznego i układu mózgowo-rdzeniowego.
3. Sprzyja rozwijaniu zdolności pamięci i wyobraźni.
4. Służy w miarę postępu ewolucji za osobne narzędzie świadomości w sferze mentalnej.

Jak widać na rysunku, ciało mentalne (4) zawiera w sobie ciało astralne (3), eteryczne (2), fizyczne (1). Od dzisiejszego dnia będziemy je nazywać ciałami osobowości. Nasze ciało, my sami przejawiamy się dzięki energii ciała eterycznego, dzięki uczuciom i emocjom ciała astralnego i myślom ciała mentalnego.
Gęstość przyczynowa
Nazwa ciała przyczynowego pochodzi z sanskryckiego karana sarira, przy czym karana oznacza przyczynę.
Ciało przyczynowe spełnia kilka ważnych funkcji:
1. Jest materialnym „pojazdem” naszej duszy. W ciele przyczynowym dusze przejawiają się w formie i kształcie.
2. Ciało to jest magazynem treści wszystkich doświadczeń z różnych inkarnacji. W ciele przyczynowym znajdują się wszystkie zdolności, które określamy jako pamięć, intuicję i wolę. Dusza zbiera doświadczenia wszystkich żywotów i używając swojego rozumu, zamienia esencje doświadczenia, wiedzy w mądrość.
Osobowość jest instrumentem, a dusza grającym na nas artystą. Duszę moglibyśmy przedstawiać jako aktora, a liczne i rozmaite życia jako jego role.
Gęstość buddyczna (buddhi)
Gęstość buddyczna jest odpowiednikiem gęstości eterycznej osobowości, choć sama w sobie jest szersza, głębsza, pełniejsza i żywsza. Ciało buddyczne zbudowane z cząstek energii buddycznej jest filarem energii dla duszy. To ciało nazywane jest również ciałem wartości, ciałem określenia.
Gęstość atmaniczna (atma)
Gęstość atmaniczna, nazywana często nirwaniczną, jest sferą emocjonalno-uczuciową. Na tym poziomie mamy do czynienia ze znanym z buddyzmu ciałem bolesnym. Tej gęstości przypisano pewne znaczenia, np. działanie zgodne z ideą, obiektami idealnymi.
Gęstość anupadaka
Gęstość anupadaka była zawsze traktowana w pełnym majestacie jako wymiar boski, najwyższego oświecenia. Na początku istnienia dusz najstarszych, o którym jeszcze porozmawiamy, anupadaka była i nadal jest gęstością, w której przejawia się myśl, czyli ciało umysłowe duszy. Atomy anupadaka oprócz energii myśli mają związek z wolą, działaniem z poziomu woli, wolnego wyboru.
Gęstość adi
Nazwa gęstości adi pochodzi od teozofów, lecz właściwie jest tłumaczeniem sanskryckiego wyrażenia mahaparanirvana. Oznacza ona „wielką”, „przedwieczną”, „bezkreśnie czystą”, „pierwszą”. Nazwa w pewien sposób zniechęca, mąci nam w umyśle, bo kto śmie o tej wysokiej „doskonałej” gęstości cokolwiek powiedzieć? Kto uzna, że jest godny sięgnąć tak wysokich szczytów? Postawa traktująca tak doniośle wyższe gęstości subtelne jest popularna nie tylko na Wschodzie. Wynika jedynie z odcięcia od własnej jaźni, rozbicia własnych ciał subtelnych oraz, niestety, mówi o pysze ludzkiej w ustanawianiu czegoś doskonałego, pierwszego czy praprzyczynowego.
Gęstość adi jest materialnym ciałem (najniższym) kolejnej jaźni. Z tej gęstości istoty przypisywały znaczenia określonym rzeczom, wydarzeniom. I od tej gęstości wypuszczały do niższej gęstości sondy, które dziś nazywamy duszami.
Gęstość tworzenia
Brakuje współczesnej nazwy w jakimkolwiek języku. Sfera odpowie- dzialna za energię, podobnie jak w gęstości osobowości i duszy. Natęże- nie i jakość tych energii jest niemal nie do opisania. Ciało tworzenia, kre- acji pt. „cokolwiek myślisz, mówisz, od razu to masz urzeczywistnione”.
Gęstość istnienia
Pierwotna gęstość uczuć wyższych jaźni lub teozoficznych monad. Odgrywa rolę podobną do ciała astralnego człowieka i atmanicznego duszy. Ciało manifestacji siebie, poruszeń osobistych.
Gęstość zaistnienia
Już prawdopodobnie wiesz. Ciało istnienia, zaistnienia osobowego, osobnego od wszechprzenikającego — Miłości.

Jak tak popatrzysz sobie na gęstości wiesz, że w gęstościach: fizycznej, eterycznej, astralnej, mentalnej przebywasz ty razem ze swoimi ciałami subtelnymi jako nośnikami dla świadomości. Dusze przebywają jako istoty w wyższych gęstościach, a wyższe jaźnie w jeszcze wyższych. Można wnioskować – znowu przez ekstrapolacje – że dusze przebywają od gęstości przyczynowej do anupadaka, a wyższe jaźnie od gęstości adi do gęstości zaistnienia. I to jest jedno z większych lub ważniejszych naszych odkryć duchowych.
Zakończenie
Oczywiście zapytasz się gdzie jest Bóg lub Źródło? Patrząc na wartości poszczególnych gęstości można przez ekstrapolacje wyciągnąć wniosek, że jest w trzynastej gęstości, ponad wyższymi jaźniami (monadami). Jednak jeśli mnie czytałeś wiesz, że nie używam słowo źródło w żadnej odmianie, ponieważ przez proces indywidualizacji nasze najwyższe ciała (jaźnie, tu wyższe jaźnie) również na tym poziomie się indywidualizują, stąd nazwa Nadjaźni. Bo pytanie jest takie: wydzieliłeś się z całości, jedności. Więc wydzieliło się: co, kto, jaka część. I co zostało pierwotnie? Jeśli zostało, to gdzie? To są pytania każdego badacza duchowego. Wróćmy jednak do rzeczywistości.
Gęstości subtelne, mimo że przedstawiamy je w pionie, mają postać wzajemnego przenikania, coś na zasadzie rosyjskich lalek matrioszek: jedna w drugiej, druga w trzeciej, trzecia w czwartej. Możesz popatrzeć na siebie jako na kogoś, kto w pionie (do góry) i w poziomie (przed siebie), ale NAJWAŻNIEJSZE ma W SOBIE kontakt z duszą, bo jesteśmy jej częścią. To patrzenie „do góry” lub „przed siebie” niesie pułapkę, bo możemy nawykowo łączyć się z czymś w gęstościach subtelnych, a nie ze sobą przez siebie. Dlatego wchodzimy jakby w siebie, do wewnątrz siebie, a nie tak, jak pokazują różne nurty: gdzieś do góry, w górze, ponad siebie, przez przywołania, formułki itp. Nie odwołujemy się do niczego POZA SOBĄ. Dlatego przedstawianie gęstości w pionie jest bardzo niebezpieczne, bo one wyglądają – znowu w wielkim przybliżeniu raczej tak:

Warto zwrócić uwagę na kilka informacji: ciała subtelne, czakry, gęstości, podobnie jak uczucia, emocje, myśli, wszystko, co nas otacza, są energią o pewnej wibracji. Energia z reguły potrafi być świadoma, bo sama jest świadomością, świadomość nie ma innego nośnika niż energia, więc przejawia się przez ciała i gęstości subtelne. W każdej z tych gęstości żyją różne istoty i podobnie jak my mają swoje dusze (lub same są duszami). Fakt przejawiania się nas we wszystkich gęstościach jako trzy jaźnie: Ty – Dusza – Wyższa Jaźń jest czymś niesamowitym, mówi nie tyle o naszej nieśmiertelności, wielowymiarowości istnienia, ile o stałej ewolucji.
Nikodem Marszałek
2010-2021 r.